poniedziałek, 3 grudnia 2007

Ostatni miesiąc roku 2007 - grudzień w radiu 2000FM i ...okolicach

__________________________________________________

29 grudnia, na ostatniej w starym roku audycji naszego radia, studio zapełniło się i było bardzo wesoło!...

Z lewej: Ula Orczykowski, Rysio Techmański, Beata Rumianek, Jaga Nasielska, Zbyszek Stawiarski, Ela Celejewska

Ula Orczykowski, Zbyszek Słomowski, Beata Rumianek

Zbyszek Stawiarski, Jaga Nasielska, Ela Celejewska

Ela Celejewska i Jaga Nasielska

Ula Orczykowski, Rysio Techmański, Beata Rumianek

Link do tej - wesołej, pełnej wspomnień i zwierzeń o minionym roku, zawierającej światowe horoskopy na rok 2008, a nawet wywiad z kotką Lizą! - audycji, tuż po prawej stronie --->

_________________________________________________

Święta! Święta! Święta!!!

Wszystkim słuchaczom polskiej sekcji radia 2000FM oraz czytaczom tej strony:
najserdeczniejsze życzenia - niech Wam święta miłe będą, beztroskie, wesołe,
dostatnie, nie za gorące, nie za zimne i nie nudne!!!
- wszystkiego najlepszego, bawcie się dobrze! -
życzy redaktorka tej strony i redaktorzy radia pl2000fm!

Tę piękną choinkę namalowała ustami Ruth Christensen

A w nowym 2008 roku przede wszystkim pokoju: na świecie, w domach, w pracy oraz spełnienia życzeń (jeno nie przesadzać z pobożnymi życzeniami...) i przekażmy sobie znak pokoju...

________________________________________________

NOWY ZARZĄD polskiej sekcji RADIA 2000FM

13 grudnia 2007r. na walnym zebraniu wybrano nowy zarząd radia 2000FM
Koordynatorem po raz drugi została BEATA RUMIANEK.

Nową funkcję - administratora - od tego roku będzie pełnić Marek ŻMUDA.

Natomiast skarbnikiem został STANISŁAW MIKOŁAJSKI.

Przyjęto też czterech nowych członków do polskiej sekcji. Są nimi:
TOMASZ KOPROWSKI
- fotograf

BARBARA ŁYSIKOWSKI - felietonistka

JAGA NASIELSKA - lektorka

URSZULA ORCZYKOWSKI - pomoc organizacyjna, lektorka

Wszystkim serdecznie gratulujemy i życzymy owocnej pracy dla radia 2000FM!
__________________________________________________

Dobrze znany sydnejskiej Polonii młody reżyser filmowy
Konrad Aksinowicz,
kończy kręcić w Polsce swój pierwszy film fabularny "Nieoczekiwana zmiana płci".

Na pewno wszyscy znający Kondzia - tak się nazywał w TV Polish Sydney - ucieszą się z wiadomości, że wspaniale i z poświęceniem pracuje przy swoim pierwszym długim metrażu i jest chwalony przez grających w filmie aktorów i współpracowników.

Oto link do informacji o filmie
http://dziendobrytvn.onet.pl/1453806,gwiazdy.html

A wszystkich zainteresowanych jego pracą nad filmem odsyłam do jego bloga:
www.aksinowicz.blogspot.com

Trzymamy kciuki za entuzjastyczne przyjęcie premiery filmu i ...
wielu, wielu następnych!!!

______________________________________________

FUNDACJA KULTURALNA PULSU POLONII

wespół z Konsulatem Polskiem w Sydney i Narodowym Parkiem Kościuszki w Jindabyne
organizuje konkurs muzyczno-poetycki dla osób w wieku POWYŻEJ 25 lat na utwory promujące:

1. generała Tadeusza Kościuszkę i jego dziedzictwo
2. Sir Pawła Edmunda Strzeleckiego i jego spuściznę
3. inżyniera Stanisława Bluma, twórcę Blum Foundation
4. Górę Kościuszki i Snowy Mountains
5. imigrantów-budowniczych Snowy Hydro Scheme

Utwory te (po polsku lub angielsku) mogą mieć postać: piosenki, wiersza, tekstu do piosenki, lub kompozycji instrumentalnej zainspirowanej powyższą tematyką.

NAGRODY:
Prócz poniżej przewidzianych nagród, swoje nagrody specjalne mogą ustanowić sponsorzy.

I nagroda za piosenkę lub utwór instrumentalny $ 1000.00
II nagroda $ 550.00
III nagroda $ 300.00

I nagroda za wiersz lub tekst piosenki $ 800
II nagroda $ 350
III nagroda $ 100

Specjalne materiały informacyjne, przydatne dla twórców są drukowane w magazynie internetowym Polonii australijskiej „Puls Polonii”.

Termin nadsyłania prac konkursowych mija z dniem 30 stycznia 2008 roku.
Wyniki konkursu będą ogłoszone w marcu 2008 r.
Wręczenie nagród i premierowe wykonanie utworów odbędzie się podczas Mound & Mt Kosciuszko Festival 19 i 20 kwietnia 2008.

Park Kościuszki zimą - foto Ela Celejewska

Najlepsze teksty będą też opublikowane w prasie polonijnej i regionalnej australijskiej.
Skład jury będzie ogłoszony wkrótce.

Utwory konkursowe ( sygnowane własnym nazwiskiem) nagrane na CD lub w postaci dyskietki należy przesyłać na adres:

Fundacja Kulturalna Pulsu Polonii, 33 Valley View Cres. Epping North NSW 2121
INFO: redakcja@pulspolonii.com

tel. 02—9617 1797
__________________________________________________

Uprzejmie informuje, ze Daniel Malecki, mlody artysta tworzacy w Australii serdecznie zaprasza na swoja pierwsza wystawe obrazow w Sydney, ktorej otwarcie odbedzie sie w najblizsza sobote 8 grudnia br. w Wilson Street Gallery, Newtown.

Wiecej o Danielu Maleckim znajdziecie Panstwo na stronie www.danielmalecki.com

Obecnie w Sydney mozna zobaczyc rowniez prace innego polskiego artysty tworzacego w Australii, Konrada Opali - szczegoly w zalaczniku.

z powazaniem,
Grzegorz Jopkiewicz
Wicekonsul
Konsulat Generalny RP w Sydney
10 Trelawney St., Woollahra NSW 2025

e-mail consul.polonia@poland.org.au

http://www.consulate.poland.org.au/

_______________________________________________________

I już mamy australijskie lato, które u nas zaczyna się 1 grudnia.
Jeszcze nie dało nam popalić, ale ponoć będzie gorące! Czytelnicy spoza Australii nie mają pojęcia, że ostatnie zdanie nie jest przenośnią - bywają dni, że wiatr jest tak gorący jak powiew z włączonego na pełny gaz piekarnika.
Na szczęście, temperatury takie nie utrzymują się długo i bywa, że tego samego dnia spadają o 20 stopni!

U nas, jak co roku, już panuje nastrój Bożego Narodzenia - we wszystkich centrach handlowych. Oczywiście, głównie z pobudek handlowych... To właśnie z powodu tych świąt, na bezużyteczne prezenty wyrzucamy najwięcej ciężko zarobionych pieniędzy...

Zatem zanim złożymy wszystkim czytaczom życzenia zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia, życzymy ...zastanowienia się przy kupnie prezentów, kupujcie tylko takie, których na pewno pragnie obdarowywany!
_________________________________________________

Kto chce jeszcze raz przeżyć chwile z balu - z okazji 15-lecia radia 2000FM, niech wejdzie na Fotogalerię radia i na Fotogalerie sympatyczną - znajdzie tam około dwustu fotografii Tomka Koprowskiego.

Natomiast na Sylwetkach pracowników radia... można się z nas pośmiać, czytając wierszyk E.Chylewskiej i fraszki Bogumiła Drozdowskiego.
_________________________________________________

A u nas - sprawy codzienne. Polska i Australia już po wyborach. W Australii: przeważające zwycięstwo Partii Pracy i jej przywódcy Kevina Rudda, w Polsce nowym premierem został Donald Tusk stojący na czele PO.

Oto felieton Marka Baterowicza na temat pierwszych dni nowego polskiego rządu.

ZŁYM BYŁO DOBRZE

Z pierwszych wypowiedzi Tuska przebija albo naiwność, albo szalona perfidia. Dziekując obywatelom za korzystny dla PO wynik wyborów, magister Donald wdaje się z ludem w rozmowę.
Powiada, że nareszcie to ludzie wybrali i że to ludzie mogą zmienić kraj, a nie politycy (!?)
Naiwne frazesy, obliczone chyba na bardzo niski współczynnik inteligencji adresatów tych bajeczek. Wiadomo przecież, że wybierają zawsze ludzie, natomiast wybrani politycy zmieniają (albo nie) kraj, reformują państwo, wprowadzają nowe ustawy, korygują poprzednio uchwalone.

I tak toczy się życie polityczne w kraju, to jednak przedstawiciele narodu, wybrani przez obywateli, mogą zmienić coś w państwie. Jeśli pozwoli im na to opozycja oraz układy panujące w danym momencie historycznym.
W ubiegłych dwóch latach rządy PiSu (w koalicji) spotkały się z prawie totalną blokadą swoich projektów reformy. Szczególny sprzeciw elit, które przegrały wybory
w roku 2005, dotyczył zamiaru lustracji i dekomunizacji. Z furią przyjęto też w kręgach ekskomuny, jak i w moskiewskiej centrali, reformę WSI.
Wszystko to oznaczało że ubekracja oraz była sowiecka agentura mają spore wpływy w III RP, co nastąpiło po zablokowaniu lustracji przez Trybunał Konstytucyjny.
Przypominamy o tych sprawach, by ukazać, że to nie ludzie jednak zmieniają kraj – jak sugerował magister Donald – ale elity władzy lub ugrupowania (tzw lobbies) opozycji, co właśnie wydarzyło się niedawno w III RP.
Raz jeszcze okazało się że III RP jest niereformowalna, a jej promotorzy, rodem z Magdalenki, nie życzą sobie żadnej korekty systemu. Systemu, który ma więcej wspólnego z ubekracją, niż z demokracją.

Podobnie widzi to publicysta Piotr Lisiewicz (“Gazeta Polska”, 7.11.br): “Najprostsza definicja III RP to państwo, które odziedziczyło po PRL strukturę społeczną, gdzie dobrze było złym, a źle dobrym. Dziesiątki lat negatywnej selekcji, nagradzającej konformizm, kolaborację z okupantem, donosicielstwo, brak skrupułów oraz refleksji na temat otaczającego świata wykreowały obecne elity”. Koniec cytatu.

Dzięki okrągłemu stołowi elity III RP zostały zdominowane przez nomenklaturę PRL-u, czyli przez tych, którzy zachowywali się konformistycznie w państwie totalitarnym. Innych ludzi spychano na margines jako “nieprofesjonalnych”, kadry były tylko po stronie ekskomuny.
I to pokutuje jeszcze dzisiaj. Nawet w obsadzie placówek dyplomatycznych.

Za rządów PiS-u próbowano wyrównać te niesprawiedliwości, nie zawsze z powodzeniem, gdyż opór czerwonej materii był nadal poważny.
A rządy Platformy Oligarchów rozpoczynają się powrotem do starych praktyk. Tusk lansował nawet Michała Boniego na posadę w nowym rządzie, pomimo ewidentnych dowodów o współpracy z ubecją i pomimo przyznania się Boniego.
Okazał skruchę, jednak z ostatnich jego wyznań wynika zupełnie coś innego, niż z wersji podanej przed laty. Widocznie Boni ma zanik pamięci, a może teraz wymyślił lepsze wytłumaczenie dla swej kolaboracji? Te rozbieżności obciążają raczej Boniego, jednak magister Donald był zdania, że pan Boni powinien odpracować swe błędy w rządzie (!).

Rządy PO rozpoczynamy od promocji ubecji!? A jak zauważył profesor Mirosław Dakowski, owe błędy powinien Boni odpracować “przy robotach publicznych! Euro 2012 za pasem!” (Gazeta Polska, 7.11 br).
Bardzo słuszna sugestia, wydaje się że podobnych delikwentów od pękatych teczek jest więcej, warto zatem wykorzystać ich roboczy potencjał przy budowie stadionów czy innej infrastruktury Euro 2012. Rozwiązanie uczciwe, sprawiedliwe – tylko czy zgodzą się z tym wnioskiem opiekunowie aparatczyków, czy agentów?

W niedalekiej przyszłości przekonamy się ostatecznie, czy magister Donald jest tylko naiwny, czy może grzeszy perfidią - chwilowo dobrze ukrytą przed obywatelami. Ale już teraz jego teza o “kierowniczej roli ludzi w polityce państwa" wywołuje salwy śmiechu.
I to by było na tyle w naszych pierwszych ocenach, bo przecież rząd PO-PSL dopiero się ukonstytuował.

Obok premiera najwięcej wątpliwości budzą ministerstwa sprawiedliwości i spraw wewnętrznych, objęte przez persony niebłyszczące kompetencjami w tych dziedzinach. A w dodatku “wishful thinking” tych panów daleko odbiega od ideałów IV RP.

Jesteśmy znowu na równi pochyłej, jak w roku 1992 - innym roku straconych nadziei.

I czy złym dalej będzie lepiej?

Marek Baterowicz

W audycji polskiej Radia 2000 FM w dniu 1.12. 2007 felieton prezentował Bogumił Drozdowski
_________________________________________________